Babki zawsze się sprawdzają. Są szybkie w wykonaniu, niezbyt skomplikowane i nie ważne jakich dodatków użyjemy zawsze smakują doskonale. Ja dzisiaj, z racji jeszcze ciągle zimowej aury, proponuję przepis na babkę piernikową. Jej zapach pozwoli Wam powrócić do świątecznych chwil i doskonale wpasuje się w panujący wciąż za oknem zimowy krajobraz.
BABKA PIERNIKOWA:
- 1/2 szkl miodu
- 1/2 szkl mleka
- 1/2 szkl cukru
- 125 g masła
- 2 szkl mąki pszennej
- 1 łyzeczka proszku do pieczenia
- 2 - 3 łyżki przyprawy do piernika
- 2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej ( jeśli jej nie lubicie można pominąć)
- 3 jajka
W rondelku umieszczamy mleko, miód, cukier oraz masło. Ustawiamy rondelek na małym ogniu i podgrzewamy do momentu rozpuszczenia się składników. Odstawiamy do przestudzenia.
Do misy miksera wsypujemy przesianą i wymieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę. Dodajemy skórkę pomarańczową oraz wybijamy jajka. Na koniec wlewamy przestudzone mleko z miodem i masłem. Ucieramy na niskich obrotach, do momentu połączenia się składników.
Formę na na babkę natłuszczamy i opruszamy niewielką ilością mąki, której nadmiar strzepujemy. Do tak przygotowanej formy przelewamy ciasto.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180st.C i w tak nagrzanym pieczemy babkę przez 45-50 minut do tzw. suchego patyczka.
Upieczoną babkę trzymamy jeszcze 5 minut w zamkniętym piekarniku i następnie uchylamy drzwiczki pozwalając jej całkowicie wystygnąć.
Zimną babkę posypujemy obficie cukrem pudrem lub oblewamy polewą czekoladową.