Proporcje dzisiejszego przepisu pozwalają na przygotowanie lekko pikantnej pasty, ale jeśli lubicie zdecydowanie mocne smaki, wystarczy zwiększyć nieco ilość ostrej papryki.
AJVAR - PASTA Z PIECZONEJ PAPRYKI
- 2 kg mięsistej papryki
- 3 średnie bakłażany
- 5-6 pomidorów
- 3 cebule
- 2 szt małej ostrej papryki (np. pepperoni)
- 1 główka czosnku
- 3 łyżki octu
- 60 ml oliwy
- 6 łyżek słodkiej sproszkowanej papryki
- 1 i 1/2 łyżki soli
Paprykę myjemy i osuszamy, Każdą przekrawamy na pół i pozbawiamy szypułki oraz nasion. Tak przygotowane papryki układamy jedna obok drugiej na suchej blaszce. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 250st.C z termoobiegiem i w tak nagrzanym pieczemy paprykę 20 - 25minut. W tym czasie skórka na papryce powinna się pomarszczyć i miejscami zrobić się w czarne kropki. W tym momencie wyciągamy ją z piekarnika, przekładamy do metalowej miski i nakrywamy talerzem lu wkładamy do foliowego worka, który zakręcamy. Odstawiamy na 20 minut. Jeden z tych sposobów sprawi, że papryka zaparzy się i łatwiej będzie usunąć skórkę.
Kiedy papryka się zaparza, na suchą blaszkę wykładamy umyte i osuszone oraz nakłute szpikulcem w kilku miejscach bakłażany.
Pomidory również myjemy i osuszmy, a następnie przekrawamy na pół i układamy na blaszce obok bakłażanów. Cebulę i czosnek obieramy i również umieszczamy na blaszce.
Piekarnik ponownie nagrzewamy, tym razem do temp.180st.C i do tak nagrzanego wstawiamy blaszkę z warzywami.
Po upływie 30 minut zdejmujemy z blaszki pomidory i czosnek, a bakłażany i cebulę pozostawiamy jeszcze w piekarniku na 60 minut.
Przestudzoną paprykę i pomidory pozbawiamy skórki i następnie umieszczamy razem z upieczonym czosnkiem w misce. Odstawiamy.
Upieczone bakłażany i cebulę wyjmujemy z piekarnika. Lekko przestudzone bakłażany obieramy ze skóry i razem z cebulką dokładamy do miski z przygotowaną wcześniej papryką i pomidorami. Blendujemy całość.
Na patelnię wylewamy oliwę i ocet oraz dodajemy sproszkowaną paprykę i sól. Wszystko mieszamy. Następnie dodajemy zblendowaną pastę paprykową i podgrzewamy na niewielkim ogniu przez około 30 minut, co jakiś czas mieszając. Podgrzewamy do tego momentu, aż pasta nabierze pożądanej gęstości.
Gorącą pastę przekładamy do wyparzonych słoiczków i dokładnie zakręcamy.
Pasteryzujemy 25 minut w piekarniku lub 30 minut w garnku z wodą. Gotowe słoiczki wycieramy, owijamy w koc i pozostawiamy do całkowitego wystudzenia.
UWAGI:
- do pasty można dodać około 1 łyżeczkę cukru, jeśli papryka nie jest zbyt słodka
- pasteryzacja w piekarniku: słoiczki z pastą ustawiamy na blaszce, tak aby się nie stykały, wlewamy wodę do 1/2 ich wysokości i wstawiamy do zimnego piekarnika. Ustawiamy temp. 170st.C i od momentu jego nagrzania się, pasteryzujemy słoiczki 25 minut. Następnie wyłączamy piekarnik i po upływie około 5 minut wyjmujemy delikatnie słoiczki, wycieramy i owijamy w koc. Pozostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Ależ to musi być pyszne, wygląda świetnie ;).
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie a z praktyki wiem ,że takie pasty zimową porą są niezastąpione!!!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie muszę go zrobić w tym roku! Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2017 :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam i również mam swoje zapasy na ten rok :)
OdpowiedzUsuńSuper Artykuł.
OdpowiedzUsuńMusi być przepyszna :)
OdpowiedzUsuń