Maj kusi cudowną słoneczną pogodą, dlatego też dzisiaj przepis na szybkie, ale delikatne muffiny- babeczki w formie uroczych serc. Takie serducha na pewno sprawdzą się na pikniku czy rowerowej wycieczce. Delikatne, a jednak na tyle stabilne, aby nie kruszyły się zbytnio. Ich śliczny różowy kolor i malinowy aromat ucieszy pewnie nie tylko małych łasuchów.
MALINOWE SERCA:
12szt
- 4 jajka
- 220g cukru
- 270g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100ml oleju
- 200ml jogurtu
- 2 czubate łyzki zmiksowanych malin (świeżych lub mrożonych)
- 30 ml soku malinowego
Całe jajka wybijamy do misy miksera i po dodaniu cukru miksujemy na najwyższych obrotach około 2 minut. Jajka powinny być bardzo dobrze roztrzepane, puszyste, a cukier całkowicie lub prawie całkowicie rozpuszczony.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i następnie przesiewamy do misy z jajkami. Miksujemy na wolnych obrotach dolewając cienkim strumieniem oliwę oraz na końcu dodając jogurt i sok malinowy.
Formę na muffinki ( ja użyłam takiej w formie serc) smarujemy masłem, lekko oprószamy mąką, otrzepując jej nadmiar i do tak przygotowanej wlewamy ciasto do 2/3 ich wysokości.
Piekarnik nagrzewamy do temp. 175st.C ( funkcja góra - dół) lub 160st.C ( funkcja termoobieg) i w tak nagrzanym pieczemy muffiny przez 25 - 30 minut, do tak zwanego suchego patyczka.
Uroczo wygląda:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńJakie śliczne serduszka, muszę poszukać takiej foremki :)
OdpowiedzUsuńAleż one cudne!!!! Ten przepis w weekend spróbuję ( z malinami będzie problem ale zamienię na owoce leśne bo takie mrożonki są). Ściskam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńurocze serducha :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie :>
OdpowiedzUsuńCudowne serduszka! :)
OdpowiedzUsuńSłodziutkie :)) Szkoda, że nie mam takich foremek :)
OdpowiedzUsuńale urocze serduszka!!
OdpowiedzUsuń