Ostatni w tym roku przepis na piernik. Specjalnie tak późno go publikuję, bo należy go przygotować nie wcześniej niż 4 dni przed świętami. Miękki od razu, delikatny i wilgotny. Przełożony powidłami i oblany aksamitną polewą czekoladową, a wszystko zwieńczone niezwykle aromatyczną domową kandyzowaną skórką pomarańczową, na którą przepis znajdziecie tutaj. Jak dla mnie nie ma lepszego piernika przy tak małym nakładzie pracy.
SZYBKI MIĘKKI PIERNIK :
keksówka dł.32cm
- 1 i 1/3 szkl mąki pszennej
- 1/2 szlcukru
- 200g płynnego miodu
- 125g masła
- 3 jajka
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
- 1 i 1/2 łyżki przyprawy korzennej
- 1 i 1/2 łyżki gorzkiego kakao
- 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
ponadto do przełożenia:
powidła śliwkowe
Do miski przesiewamy mąkę i dodajemy do niej kakao, przyprawę do piernika i sodę. Mieszamy i odstawiamy na bok.
Do misy miksera wkładamy masło i wsypujemy cukier. Ucieramy na gładką, puszystą masę. Wybijamy jajka oddzielając żółtka od białek.
Do utartego masła, nie przestając miksować, dodajemy po kolei żółtka i następnie wlewamy powoli miód. Zmniejszamy obroty miksera na najniższy bieg i wsypujemy do masy po łyżce mieszankę mąki z kakao, sodą i przyprawą do piernika. Na końcu dodajemy śmietanę i miksujemy dosłownie moment, aby składniki się połączyły.
Białka jajek ubijamy na sztywną pianę i dodajemy je do przygotowanego wcześniej ciasta. Mieszamy delikatnie za pomocą rózgi lub szpatułki.
Formę keksową smarujemy cienko masłem i oprószamy mąką, której nadmiar strzepujemy. Do tak przygotowanej formy przelewamy ciasto.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 165st C i w tak nagrzanym pieczemy 55 -60 minut do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu pozostawiamy piernik jeszcze w piekarniku przez około 15 minut po czym przenosimy go na kratkę kuchenną do całkowitego wystudzenia.
Zimny piernik przecinamy ostrym nożem w poziomie dwukrotnie, aby otrzymać trzy blaty. Pierwszy i drugi blat smarujemy obficie powidłami śliwkowymi. Tak przełożony piernik oblewamy glazurą czekoladową.
glazura czekoladowa:
- 3 łyżki wody
- 1 łyżka żelatyny
- 140g masła
- 6 łyżek cukru pudru
- 6 czubatych łyżek gorzkiego kakao
Żelatynę zalewamy trzema łyżkami zimnej wody i odstawiamy na chwilę. W rondelku umieszczamy masło, cukier puder i kakao. Ustawiamy go na małym ogniu i podgrzewamy. Kiedy masło rozpuści się i połączy z resztą składników dodajemy namoczoną żelatynę. Chwilę jeszcze podgrzewamy, ale tylko do momentu rozpuszczenia się żelatyny. Należy pamiętać, żeby masa się nie zagotowała!
Zdejmujemy rondelek z ognia i ciepłą polewą oblewamy piernik oraz dekorujemy go kandyzowaną skórką pomarańczową.
Bardzo smakowicie się zapowiada. Na pewno wypróbuje. Dziękuje za przepis i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa również pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle ładnie wygląda)
OdpowiedzUsuńWygląda tak smakowicie! Idealny na świąteczny stół :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńsuper wypiek dla zabieganych :)
OdpowiedzUsuńSuper piernik w smaku i wykonaniu. Piekę drugi raz 😊
OdpowiedzUsuń