wtorek, 28 listopada 2017

CHAŁWOWIEC





Ciasto o smaku chałwy kusiło mnie od dawna. Niestety większość przepisów na tego typu ciasto, zawiera jako główny składnik masy duże ilości masła, czego ja nie jestem zwolenniczką. Dlatego też dzisiaj przepis na ciasto chałwowe na puszystym kakaowym biszkopcie, które przełożone jest masą o delikatnie wyczuwalnym smaku chałwy waniliowej.Całość wykończona polewą z gorzkiej czekolady, która fajnie równoważy słodycz masy.

CIASTO CHAŁWOWIEC:
blaszka 23x27cm
biszkopt kakaowy:

  • 7 jajek
  • 1 szkl cukru
  • 1 szkl mąki pszennej
  • 1/3 szkl gorzkiego kakao

Białka jajek ubijamy na sztywną pianę. Do sztywnej piany dodajemy po jednym żółtku, miksując na najniższych obrotach miksera. Do tak przygotowanej masy wsypujemy powoli cukier i partiami dodajemy przesianą i wymieszaną mąkę z kakao. Delikatnie mieszamy masę szpatułką lub rózgą.
Dno blaszki wykładamy papierem do pieczenia, natomiast boków formy nie wykładamy papierem i pozostawiamy je nienatłuszczone. Przelewamy delikatnie ciasto do formy.
Piekarnik nagrzewamy do 170 °C i w tak nagrzanym pieczemy biszkopt przez 35 min. do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu wyłączamy piekarnik, wyjmujemy z niego ciasto i upuszczamy na podłogę zabezpieczoną np. ręcznikiem, po czym natychmiast wstawiamy blaszkę z ciastem z powrotem do wyłączonego już piekarnika. Pozostawiamy biszkopt do wystudzenia.
Wystudzony biszkopt wyjmujemy z formy i przekrajamy na dwa blaty. 
Jeden blat ciasta umieszczamy z powrotem w formie i nasączamy go, za pomocą pędzelka  ponczem.

poncz :

  • 50 ml syropu waniliowego
  • 25 ml wody
masa chałwowa:


  • 1 i 1/2 łyżki żelatyny
  • 400 ml śmietanki kremówki 36% lub 30%
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 350 g chałwy waniliowej
ponadto:
  • 4 - 5 łyżek konfitury z czarnej porzeczki
Żelatynę wsypujemy do małego rondelka, dodajemy 2 łyżki wody i odstawiamy na około 5 minut do napęcznienia. Kiedy żelatyna napęcznieje, wlewamy do niej około 100 ml śmietanki kremówki i podgrzewamy wszystko na małym ogniu przez kilka minut, tylko do momentu, kiedy żelatyna całkowicie się rozpuści. Ogień musi być naprawdę mały, aby w żadnym wypadku masy nie zagotować. Rondelek z rozpuszczoną żelatyną zestawiamy z palnika i dodajemy do masy pokruszoną chałwę. Mieszamy, aby chałwa rozpuściła się całkowicie i połączyła ze śmietanką. Jeśli chałwa rozpuszcza się dość ciężko, to można rondelek jeszcze na chwilę ustawić na palniku i lekko podgrzać. Kiedy masa ładnie się rozpuści i wszystkie składniki dokładnie się połączą, rondelek odstawiamy w chłodne miejsce, aby masa wystygła. W tym czasie ubijamy pozostałe 300 ml śmietanki na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy 2 łyżki cukru pudru i wystudzoną masę z chałwą. Miksujemy jeszcze chwilę, aby składniki dokładnie się połączyły. Tak przygotowaną masę wykładamy na wcześniej przygotowany i naponczowany biszkopt.
Drugi blat ciasta smarujemy dokładnie kilkoma łyżkami konfitury porzeczkowej i przekładamy go delikatnie do formy, układając konfiturą na masie chałwowej. Odstawiamy ciasto do lodówki.

polewa czekoladowa:
  • 100 ml śmietanki kremówki 36% lub 30%
  • 1 łyżka masła 
  • 100 g czekolady gorzkiej o zawartości kakao 70%
  • 1 - 2 łyżki cukru pudru
W rondelku umieszczamy masło i cukier puder, dolewamy śmietankę i dodajemy połamaną na małe kawałki czekoladę. Ustawiamy rondelek na małym ogniu i podgrzewamy mieszając, aż składniki rozpuszczą się i połączą, tworząc gładką masę. Odstawiamy rondelek, aby masa przestygła, ale nie stężała. Przestudzoną polewą oblewamy schłodzone ciasto, które ponownie wstawiamy do lodówki na przynajmniej 3 - 4  godziny, a najlepiej na całą noc, aby masa i polewa całkowicie stężały, a smaki fajnie "przeszły". Przed podaniem ciasto kroimy na mniejsze kawałki i odstawiamy na 10 - 15 minut, aby nabrało temperatury pokojowej, co sprawi, że ciasto będzie delikatniejsze i bardziej aksamitne w smaku.






2 komentarze:

  1. wspaniały przekładaniec :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam chałwowca, ostatnio zmodyfikowałam przepis i zamiast chałwy dodałam masło orzechowe wymieszane z kremem. Ciasto wyszło pyszne, takiego wyjątkowego smaku się nie spodziewałam. A do tego jest bardziej fit niż chałwa.

    OdpowiedzUsuń