poniedziałek, 25 marca 2013

RYBA lub KURCZAK W ZALEWIE OCTOWO - POMIDOROWEJ




Dzisiejsze danie można zrobić na dwa sposoby. Podstawa, czyli zalewa oraz sos pomidorowo-paprykowy pozostaje ten sam, ale dodatkiem do całości może być ryba lub kurczak. Wybór należy do Was. Ja mogę zapewnić tylko, że obie wersje smakują wyśmienicie!

Ryba lub kurczak w zalewie octowej:
zalewa octowa:

  • 5szkl. wody
  • 1szkl. octu
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • 4 liście laurowe
  • 1 1 łyżka soli
  • 3 łyżki cukru
Wszystkie składniki zagotowujemy i odstawiamy do wystudzenia.
W tym czasie przygotowujemy:
  • 4 filety z ryby morskiej (lub 4 filety z kurczaka)
  • 2 -3 łyżki  koncentratu pomidorowego
  • 3 cebule
  • sól, pieprz, papryka słodka
  • średni słoiczek papryki konserwowej
  • 1/2 szkl oleju
Rybę lub kurczaka kroimy w dość grubą kostkę (około 3cm x 3cm) i po posoleniu smażymy krótko na rozgrzanej oliwie. Jeśli używamy kurczaka możemy go doprawić przed smażeniem pikantną przyprawą do drobiu. Odstawiamy do wystudzenia.
Cebulę siekamy w kostkę i dusimy do miękkości na oliwie. Doprawiamy solą, pieprzem oraz przyprawą typu vegeta oraz słodką sproszkowaną papryką. Dokładamy koncentrat pomidorowy oraz paprykę konserwową pokrojoną w kostkę lub paski.
Przestudzoną cebulę i rybę  (lub kurczaka) łączymy z zalewą octową. Odstawiamy do lodówki lub w chłodne miejsce na przynajmniej 3 godz aby smaki się przeszły


czwartek, 21 marca 2013

GULASZ Z KASZĄ GRYCZANĄ W BUŁCE ZAKAMUFLOWANY






Gdy wiosny za oknem brak należy ją sobie przypomnieć. Jak? Najlepiej jakimś kolorowym akcentem. W moim przypadku były to dziś brokuły i marchewka. A jeszcze jakby to podać w bułce zamiast na talerzu, to powstanie takie właśnie coś:

Gulasz z kaszą gryczaną schowany w bułce:

  • 2 woreczki kaszy gryczanej
  • 2 filety z kurczaka
  • 300 gr mieszanki warzywnej mrożonej (ja użyłam 5-cio składnikowej)
  • 1 cebula
  • przyprawa do kurczaka
  • łyżka mąki 
  • 3 - 4 łyżki słodkiej śmietanki
  • sól, pieprz
  • 1/2 łyżeczki posiekanego świeżego lub suszonego lubczyku
Kaszę gryczaną gotujemy w osolonej wodzie do miękkości.
Na rozgrzanej oliwie smażymy pokrojonego w kostkę lub niewielkie paski doprawionego przyprawą do drobiu fileta z kurczaka.
Ładnie zarumienione mięso obsypujmy mąką i szybko mieszamy. Dodajemy trochę  przegotowanej wody i mieszamy, aż do uzyskania gładkiego sosu. Dolewamy śmietankę i doprawiamy solą i pieprzem.
Na osobnej patelni przesmażamy krótko posiekaną drobno cebulę i następnie dodajemy do niej mrożone warzywa. Smażymy tylko kilka minut, aby warzywa pozostały jędrne, ale miękkie.Dodajemy posiekamy lubczyk.Dokładamy nasze kolorowe warzywa do wcześniej przygotowanego sosu z kurczakiem.
Dwie duże bułki ścinamy z góry, środek wydrążamy, aby powstały nam mini miseczki, które nacieramy od wewnątrz świeżym ząbkiem czosnku. Wkładamy na chwilę do piekarnika, aby pieczywo zrobiło się ładnie zarumienione i chrupkie.
Do środka naszych bułek wsypujemy kaszę gryczaną (do mniej więcej 1/2 wysokości bułek) i obficie polewamy przygotowanym sosem.


niedziela, 17 marca 2013

MUFFINKI BUDYNIEM NADZIANE

Czasem wystarczy tak niewiele, żeby humor sobie poprawić. Dieta dietą, ale czasem diabełek kusi, kusi...I tak powstaje coś. Dzisiaj to coś to muffinki z budyniem. Mistrzynią świata w ich przygotowywaniu jest moja młodsza córka!



Muffinki z budyniem:

  • 250gr mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 płaska łyżeczka sody
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 szkl. oleju
  • 150gr cukru pudru
  • 1 jajko
  • 3/4 szkl.mleka
  • 1/2 torebki cukru waniliowego
dodatkowo 1 budyń przygotowany wg. przepisu.
Mieszamy osobno składniki suche i mokre, po czym łączymy je. Do foremki do pieczenia muffinek wlewamy warstwę ciasta, warstwę budyniu i kolejną warstwę ciasta.
Pieczemy w nagrzanym do 175st.C piekarniku przez około 15 - 20 min.

środa, 13 marca 2013

ZUPA TAJSKA PODPARTA POMYSŁEM NA...






Ponieważ jestem zupełnym laikiem w kuchni tajskiej i co za tym idzie, nie jestem również osobą, która mogłaby kompetentnie wypowiadać się na temat jej smaku. Nie mniej czasem wariactwa się mnie również trzymają i za namową koleżanki postanowiłam wypróbować pomysł na zupę tajską znanej ogólnie firmy. I tu nastąpiło niestety rozczarowanie. Nie wiem tylko, czy za sprawą smaku tej zupy, czy z powodu tego, że jestem wrogiem całkowitym takich dodatków czy innych pomysłów na różne dania. Zupę trochę ulepszyłam i dodałam co nieco od siebie. Nie jest to na pewno mój smak, ale ciekawe doświadczenie kulinarne.

ZUPA TAJSKA Z POMYSŁEM NA...
  • 1 pomysł na zupę tajską
  • 1/2 cukinii
  • 1 marchewka
  • 100 g makaronu ryżowego
Zupę przygotowujemy wg przepisu. Dodajemy suchy połamany na małe kawałki makaron i pociętą w cieniutki makaronik cukinię i marchewkę, którą wcześniej bardzo krótki przesmażamy. Dodajemy do zupy.



niedziela, 10 marca 2013

SAŁATKA Z FASOLKI SZPARAGOWEJ



Dzisiaj sałatka ekspres. Jej przygotowanie zajmie wam nie więcej niż 5 minut. Doskonale sprawdza się jako dodatek do wszelkich mięs pieczonych, wędliny jak i np. jajek na twardo, więc można ją doskonale wkomponować w Wielkanocne menu.

Sałatka ekspres z zieloną fasolką:

  • puszka zielonej fasolki
  • 1-2 ząbki czosnku
  • 2-3 łyżki majonezu
  • sól, pieprz
Fasolkę odcedzamy i łączymy z majonezem oraz przeciśniętym przez praskę lub zmiażdżonym czosnkiem. Doprawiamy solą i pieprzem. I już!



Ja chętnie robię tę sałatkę jako dodatek do kotletów mielonych lub schabowych.

sobota, 2 marca 2013

CHRUPIĄCE KWIATKI



  Dzisiaj małe co nieco z ciasta drożdżowego, a wszystko zaczęło się od znalezienia żeliwnej foremki do smażenia w głębokim tłuszczu. No bo skoro już się znalazła, to czemu nie wypróbować czy nadal działa? Okazało się, że niektóre sprzęty nie starzeją się, a jeszcze pomagają powrócić na chwilę do lat dzieciństwa, bo takie kwiatki robiła moja mama.

Chrupiące kwiatki: 
  • 100 g mąki
  • 1/2 szkl. mleka
  • 1 jajko
  • 10 g drożdży
  • 4 łyżeczki cukru
Drożdże rozpuszczamy w letnim mleku i łączymy z pozostałymi składnikami na gładkie ciasto. Powinno wyjść nam ciasto o konsystencji nieco gęstszej niż naleśnikowe.
Foremkę do ciastek zanurzamy w gorącym oleju, a następnie w cieście i smażymy w głębokim tłuszczu na złoty kolor.