Jedno z bardzo dekoracyjnych ciast, które pomimo kilku warstw pozostaje lekkie i delikatne. Dwa blaty ciasta kruchego, które pomiędzy sobą zamykają warstwę galaretki z owocami oraz serową piankę. Wszystko zwieńczone lekką bezą. Ciasto na pierwszy rzut oka wydaje się pracochłonne, ale to tylko złudzenie, bo kolejne czynności wynikają kolejno po sobie i przygotowywane są jakby w międzyczasie .
CIASTO ZEMSTA TEŚCIOWEJ Z TRUSKAWKAMI:
blaszka 24x27cm (najlepiej z odpinanymi bokami)
ciasto kruche:
- 5 żółtek
- 3 łyżki cukru pudru
- 250g masła
- 3 szkl mąki pszennej
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
ponadto na bezę:
- 5 białek
- 3/4 szkl cukru
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 2 łyżki wiórków kokosowych
Przygotowanie ciasta:
Do misy malaksera lub na stolnicę przesiewamy mąkę, którą mieszamy z proszkiem do pieczenia oraz cukrem pudrem. Do mąki dodajemy żółtka oraz zimne masło podzielone na mniejsze kawałki. Szybko siekamy i zagniatamy gładkie ciasto. Ciasto z tego przepisu nie jest zbite, raczej ma tendencję do kruszenia się, ale nie wpływa to w żaden sposób na jakość wypieku.
Zagniecione ciasto, dzielimy na pół. Dno blaszki wykładamy papierem do pieczenia i wylepiamy je połową przygotowanego ciasta. Piekarnik rozgrzewamy do temp. 160st. C i w tak nagrzanym pieczemy ciasto przez 30 -35 minut, aż nabierze lekko rumianego koloru. Po upieczeniu i lekkim przestudzeniu wyjmujemy je bardzo delikatnie na deskę. Najlepiej po odpięciu obręczy delikatnie je zsunąć razem z papierem. Dno blaszki ponownie wykładamy papierem do pieczenia i ponownie wylepiamy drugą połową ciasta, na której umieszczamy ubitą bezę.
Przygotowanie bezy:
Białka jajek ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodając powoli cukier. Miksujemy jeszcze około 3 minut, aż beza stanie się lśniąca. Beza powinna być na tyle ubita, aby widełki miksera pozostawiały w niej wyraźne ślady. Na końcu dodajemy sok z cytryny i już tylko krótko mieszamy, aby sok połączył się z bezą.
Gotową bezę wykładamy na przygotowane w blaszce, surowe drugie ciasto kruche, nie wygładzając jej powierzchni. Posypujemy wiórkami kokosowymi. Tak przygotowane ciasto wstawiamy do nagrzanego, jak uprzednio do temp. 160st.C piekarnika i pieczemy 30 - 35 minut. Po upieczeniu, studzimy ciasto przy uchylonych drzwiczkach piekarnika. Zupełnie zimne, wyjmujemy z blaszki, po uprzednim odpięciu obręczy z jej bokami. Najlepiej zsunąć je delikatnie, aby uniknąć połamania.
masa truskawkowa:
- 2 galaretki truskawkowe
- 800 ml wody
- 1/2 kg truskawek
Galaretkę rozpuszczamy w 800 ml gorącej wody i ostawiamy do wystudzenia. Opłukane i odsączone truskawki kroimy na mniejsze kawałki i dodajemy je do wystudzonej galaretki, którą wstawiamy do lodówki, żeby lekko stężała.
masa serowo - śmietanowa:
- 1/2 kg twarogu sernikowego mielonego
- 200ml śmietany kremówki 30%
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 galaretka cytrynowa
- 1 szklanka wody
Galaretkę rozpuszczamy w szklance gorącej wody i odstawiamy do wystudzenia. Śmietankę ubijamy na sztywno i dodajemy do niej twaróg i cukier puder, chwilę jeszcze miksując. Na koniec wlewamy zimną galaretkę i mieszamy, aż połączy się ona z masą serową. Wstawiamy misę z masą do lodówki na około 10 minut, przed wylaniem jej na ciasto.
składanie ciasta:
Pierwszy blat ciasta ( ten bez bezy) umieszczamy ponownie w blaszce, zakładamy obręcz z bokami blaszki i wykładamy na ciasto tężejącą galaretkę z owocami ( powinna mieć konsystencję gęstego budyniu ). Wstawiamy blaszkę ponownie do lodówki na około 10 minut, aby masa owocowa zastygła całkowicie. Na warstwę owocową wylewamy tężejącą masę serową i po wyrównaniu wierzchu ponownie umieszczamy ciasto w lodówce. Kiedy masa stężeje delikatnie umieszczamy na niej drugi blat ciasta kruchego z bezą.
Uwagi:
* pierwszy blat ciasta po upieczeniu jest bardzo kruchy, ale i za to bardzo delikatny w smaku. Jeśli przełamie się w czasie przenoszenia, to warstwa owocowa z galaretką ukryje jego niedoskonałości.
* masy serowej nie należy zbyt długo chłodzić przed wylaniem na ciasto, bo bardzo szybko zastyga, z powodu zmniejszonej ilości wody.
* gotowe, złożone ciasto należy szczelnie przykryć, inaczej beza naciągnie wilgoci i zrobi się gumowata.
Bardzo ciekawa nazwa 😊.Ciasto wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńSmakuje wyśmienicie:)
UsuńPadłam! Genialna nazwa, a ciasto wygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńteż się uśmiałam:)
UsuńNiezła nazwa :D
OdpowiedzUsuńmi też się podoba:)
UsuńKochana, dla samej nazwy zrobię👍🏻👍🏻 ale się uśmiałam:))))) wygląda bosko szkoda że jesteś daleko ..... Jak zrobię to dam ci znać jak wyszło!!! Miłego weekendu💙
OdpowiedzUsuńMnie też nazwa zauroczyła:))
UsuńNazwa myląca, bo ciasto wyglada bosko!
OdpowiedzUsuńi tak też smakuje:)
Usuńśmieszna nazwa tego ciasta :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym się wgryzła.
OdpowiedzUsuń