Właśnie zaczął się u mnie gorączkowy okres poszukiwania przepisu idealnego na pierniczki. Mają być piękne, mięciutkie, pulchne i mieć tę zaletę, że nie będę musiała czekać miesiąc, aż zmiękną. No dobrze. Mogę czekać, ale tylko wtedy jak będę miała zapas tych, na które czekać nie trzeba. Dzisiejszy przepis pozwala na wyczarowanie właśnie takich - pysznych od razu.
PIERNICZKI a ' la KATARZYNKI:
2 blaszki małych pierniczków
- 2 szkl mąki pszennej
- 1 jajko
- 1/2 szkl cukru pudru
- 1 czubata łyżka miodu
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 25g drożdży
- 50g masła
Mąkę wymieszać z sodą, przyprawą do piernika i cukrem. Masło rozpuścić w rondelku razem z miodem. Przestudzić i rozpuścić w powstałej mieszaninie drożdże. Składniki suche połączyć z mokrymi dodając jajko. Zagnieść gładkie ciasto, które należy rozwałkować na grubość około 1,5 - 2mm.
Gotowe pierniczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekarnik rozgrzewamy do temp. 190 st.C i w tak nagrzanym pieczemy pierniczki 12 -15 min.
Gotowe pierniczki studzimy na kratce i dekorujemy wg uznania.
mmm chyba się skuszę na te cuda:))
OdpowiedzUsuńŚliczne są! Coraz bardziej robi się świątecznie :)
OdpowiedzUsuńAż mi zapachniało. Śliczne.
OdpowiedzUsuńTo jak piszesz, że są pyszne to już szukanie przepisu na pierniczki mam z głowy, bo też lubię takie gotowe do jedzenia zaraz po upieczeniu. ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
Pozdrawiam serdecznie!
Magda
ojej :) idą święta! pyszne pierniczki!
OdpowiedzUsuńŚliczne te pierniczki
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwa. Moje ciasto już dojrzewa. Za dwa tygodnie bedziemy pierniczyć.
OdpowiedzUsuńJakie cudowne! I pewnie wspaniale smakują z kawą :)
OdpowiedzUsuńojej.. ale słodkie! Pięknie je wyczarowałaś! :)
OdpowiedzUsuńŚWIĄTECZNIE U CIEBIE - PIERNICZKI CUDNIE WYGLĄDAJĄ !
OdpowiedzUsuńmoje pierniki które upiekłam w minioną sobotę niestety już zostały pożarte, może kolejne upiekę wg Twojego przepisu, są śliczne
OdpowiedzUsuńCudnie przyozdobione! Moje nigdy nie wychodzą tak ładnie, choćbym nie wiem jak się starała :p Poza tym pierwszy raz spotykam pierniczki z drożdżami. Ciekawi mnie ten przepis, może też się skuszę na wypróbowanie :))
OdpowiedzUsuńZrobiłam! Są fantastyczne! :))
Usuńślicznie udekorowane :)
OdpowiedzUsuńTe prezentują się cudownie... ja ze swojej strony mogę polecić przepis znaleziony kilka lat temu, który poszedł po znajomych,bliskich i każdy je uwielbia. Są mięciutkie, pyszne, cudowne
OdpowiedzUsuńhttp://basinepichcenie.blox.pl/2009/12/Najpyszniejsze-na-swiecie-pierniczki.html
Ja także upiekłam już pierwsze pierniczki, które w większym lub mniejszym spokoju czekają do Świąt. Zapewne już wkrótce pozostaną po nich jedynie okruszki i będę musiała upiec kolejne partie. Na całe szczęście uwielbiam piec pierniczki i bawić się w ich ozdabianie :)
OdpowiedzUsuńWpadłam na chwilkę, napisać, że pierniczki smakują pysznie, tylko kilka zostało i dzisiaj do kawy będą zjedzone co do jednego. ;-)
OdpowiedzUsuńNajlepszego na Nowy Rok! Niech będzie pełny pysznych przepisów :-)
Magda