Za makrelą nigdy jakoś nie przepadałam, dlatego gdy jedna zalegała w lodówce i nikt nie miał na nią ochoty, postanowiłam znaleźć na nią sposób. Poszperałam w przepisach, które trochę przerobiłam, odrobinę składników dodałam i wyszło przepysznie.
SMAROWIDŁO DO CHLEBA Z MAKRELĄ:
- 1 makrela wędzona
- 2 łyżeczki tartego chrzanu
- 2 średnie korniszony
- 1 łyżka posiekanego koperku
- sól, pieprz
Makrelę oddzielamy od skóry i pozbawiamy ości. Dzielimy na małe kawałki. Do miseczki z wędzoną rybą dokładamy 2 korniszony pokrojone w drobną kostkę oraz 1 łyżkę posiekanego koperku. Całość doprawiamy startym chrzanem. Mieszamy i doprawiamy solą oraz pieprzem.
Bardzo lubię makrelę w formie wszelkiego rodzaju smarowideł i past. Z chrzanem jeszcze nie próbowałam. Wygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńMoja mama robi taką pastę, jest cudowna :))
OdpowiedzUsuńLubię takie smarowidła, sama takie czasem robię :)
OdpowiedzUsuńFajne to smarowidło :)
OdpowiedzUsuńTeż robi taką pastę :) Naprawdę dobra!
OdpowiedzUsuńtak, tak-pasty rybne do kanapek to świetna alternatywa :)
OdpowiedzUsuń