Delikatny, puszysty sernik z przepyszną słodką pianką. Pierwszą - cytrynową warstwę świetnie uzupełnia druga - mocno czekoladowa. Pomimo swojej delikatności sernik jest bardzo stabilny, a co za tym idzie łatwo się kroi, nie kruszy, a dodatkowo bardzo pięknie się prezentuje.
SERNIK PIĘTROWY:
blaszka 27x27cm
ciasto:
- 150 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 szkl.cukru
- 1 żółtko
- 50g masła
- 1 łyżeczka śmietany
Zagniatamy szybko ciasto z podanych składników i schładzamy w lodówce przez przynajmniej 30 min. Schłodzone ścieramy na tarce o grubych oczkach na dno blaszki.
masa cytrynowa / czekoladowa:
- 1/2 kg sera twarogu trzykrotnie zmielonego
- 1/4 szkl. oleju
- 1 szkl. mleka
- 1/2 szkl. cukru
- 2 łyżki budyniu śmietankowego
- 1 jajko
- 2 żółtka
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
ponadto:
- 2 kopiaste łyżki gorzkiego kakao
- 1 łyżka soku z cytryny
masa z białek:
- 3 białka pozostałe z poprzednich warstw
- 1/2 szkl cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1łyżeczka mąki ziemniaczanej
Jajko i żółtka ucieramy z cukrem. Dodajemy powoli łyżką ser i cały czas miksując wsypujemy budyń oraz mąkę ziemniaczaną. Na koniec zmniejszamy obroty miksera i wlewamy płynne składniki, czyli olej i mleko.
Dzielimy masę na dwie części i do jednej dodajemy sok z cytryny, a do drugiej gorzkie kakao.
Na przygotowaną blaszkę z ciastem wylewamy masę cytrynową. Wyrównujemy delikatnie, a następnie wylewamy kolejne piętro - drugą połowę masy. Tym razem czekoladowej.
Wyrównujemy bardzo delikatnie, aby masy nie zmieszały się.
Piekarnik nagrzewamy do temp. 165st.C i w tak nagrzanym pieczemy sernik przez 45 min.
5min przed końcem pieczenia ubijamy masę z białek. Ubijamy białka na sztywno, a następnie dosypujemy cukier. Dodajemy proszek do pieczenia i mąkę ziemniaczaną, delikatnie całość mieszając szpatułką.
Po 45 min wylewamy na podpieczone ciasto ubite białka i pieczemy jeszcze kolejne 15min, tym razem jednak wyłączając górną grzałkę, a pozostawiając tylko dolną. Temperatury nie zmieniamy.
Upieczone ciasto pozostawiamy do wystudzenia w piekarniku, a zimne posypujemy cukrem pudrem.
Wyższa szkoła jazdy, Twój sernik wygląda przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńAle smaka narobilas, pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny, z chęcią bym przekąsiła :)
OdpowiedzUsuńFajny ten sernik, pomysłowy ;)
OdpowiedzUsuńTutaj można najeść się już samym widokiem :) Ciekawy pomysł i na pewno warty spróbowania we własnej kuchni.
OdpowiedzUsuńObłędnie się prezentuje Twój sernik! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! *.*
bardzo apetyczny!
OdpowiedzUsuńPiękny serniczek, kusi swoim wyglądem :)
OdpowiedzUsuńooo tak do kawki poproszę:D
OdpowiedzUsuńCóż za pyszności, jeszcze takiego sernika nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie serniczki, wygląda super:)
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńJako fanka serników częstuję się takimi dwoma kawałami Twojego oryginalnego wyrobu! ;)
OdpowiedzUsuń