Chcecie zaskoczyć gości czy też domowników? Nic prostszego. Z tymi
ciastkami to nie może się nie udać. Delikatne ptysiowe ciasto, aksamitna
śmietanka i słodycz brzoskwiń. Pomimo tego, że wyglądają na dość pracochłonne,
wcale takie nie są. Zresztą nawet gdyby były to myślę, że efekt końcowy
wynagrodzi wszystkie wysiłki włożone w ich przygotowanie. Z ciasta parzonego
możecie przygotować również eklerki i groszek ptysiowy oraz karpatkę.
Ptysie z brzoskwiniami:
- 150ml wody
- 50g masła
- 125g mąki
- 3 jajka
- sól
- 1 puszka
brzoskwiń
- 1/2 laski wanilii
- 150g śmietany
kremówki
- cukier puder do
posypania
- sól
Wodę zagotować z masłem i szczyptą soli. Stopniowo dodawać mąkę i mieszać
drewnianą łyżką tak długo, aż masa zacznie odchodzić od garnka. Masę przełożyć
do miski. Dodać 1 jajko, wymieszać i odstawić na 5 min do ostygnięcia.
Następnie, mieszając, dodawać kolejno pozostałe jajka. Ja użyłam miksera, żeby
sobie ułatwić i przyspieszyć pracę.
Piekarnik nagrzać do temp.225st.C ( termoobieg 200st.C ).Blachę wyłożyć
papierem do pieczenia. Na blaszce wyłożyć kleksy ciasta, które lekko wygładzamy
łyżką, którą maczamy w zimnej wodzie, dzięki czemu ciasto tak mocno się jej nie
czepia. Do naczynia żaroodpornego wlać wodę i wstawić na spód piekarnika.
Blaszkę z ciastkami również wsunąć do piekarnika i piec 20-25min. Po tym czasie
wyjąć i ostudzić.
Brzoskwinie osączyć. Kremówkę ubić. Laskę wanilii przeciąć wzdłuż na pół, wyjąć
miąższ. Utrzeć z cukrem i połączyć z ubitą kremówką.
Krem rozłożyć na ptysiach. Na wierzchu każdego ułożyć po 1 połówce
brzoskwini. Posypać cukrem pudrem.
Faktycznie brzoskwinie wyglądają, jak jajka. Ty to masz pomysły boskie. Można gości zaskoczyć takimi pysznościami :-)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj są mocno zaskoczeni :)
Usuńśliczne, bardzo apetyczne!
OdpowiedzUsuńale pięknie Ci to wyszło.faktycznie jak jajko :)
OdpowiedzUsuńmała iluzja a miny gości bezcenne:)
UsuńTakie jajka bardzo kuszą... :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń