Dlaczego truskawkowa, to wiadomo, ale czemu bajka? Bo opowieść zaczyna się słodką truskawką, która spotkała się z mroźnym oddechem lodów śmietankowo - karmelowych. Od tej pory wędrowali razem przez pagórki słodkiej granoli, miejscami zanurzonej w morzu musu truskawkowego. Kiedy wydawało się, że nie może się już nic lepszego wydarzyć, nastąpiła lawina... Czego i było dalej? To już trzeba samemu sprawdzić zanurzając łyżeczkę w tym niezwykłym deserze.
DESER TRUSKAWKOWA BAJKA:
3 małe porcje
- 8 łyżek granoli
- 6 łyżek jogurtu straciatella
- 150g truskawek
- 1/2 łyżeczki cukru
- 3 gałki lodów śmietankowo - karmelowych
- kilka plasterków jabłka
Z truskawek i cukru przygotowujemy mus, zostawiając jedną truskawkę do dekoracji. Mus najlepiej przygotować za pomocą blendera, ale uda się to również za pomocą np. widelca.
Na dno niewielkiego pucharka wsypujemy warstwę granoli, którą pokrywamy jogurtem. Następnie tworzymy kolejną warstwę z granoli, na którą wylewamy warstwę musu truskawkowego. Na wierzchu deseru układamy kulkę lodów, którą przyozdabiamy np. ćwiartką świeżej truskawki i plasterkami jabłka.
wygląda świetnie:) mniam:d
OdpowiedzUsuńIstna bajka;)) Poproszę;)
OdpowiedzUsuńporywam ten deser! ale narobiłaś smaku:))
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda! Latem można dorzucić jeszcze brzoskwinie :)
OdpowiedzUsuńwwwwwoooooooowwwwww ! :))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się opis, jest bardzo zachęcający jak i zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda ten deser, mniam! Truskawki <3
OdpowiedzUsuńTwoi bliscy to mają dobrze .Zazdroszczę normalnie
OdpowiedzUsuń