DROŻDŻÓWKA Z KRUSZONKĄ

Uwielbiam drożdżówkę, ale najbardziej kruszonkę, która pokrywa jej wierzch. Lekko chrupiąca, słodka, cudowna. Taka, że przechodząc nie można się oprzeć aby nie podskubać choć odrobinę. No i ten zapach pieczonego drożdżowego ciasta, który wypełnia cały dom.

DROŻDŻÓWKA Z KRUSZONKĄ:
2 keksówki

• 500g mąki pszennej
• 50g drożdży
• 1 szkl. mleka
• 100g cukru
• 100g margaryny
• 2 jajka
• szczypta soli
• 1 łyżeczka cukru waniliowego

Mleko lekko podgrzać, a następnie rozprowadzić w nim drożdże. Do miski przesiać mąkę, wlać mleko z rozpuszczonymi drożdżami. Dodać cukier, jajka, sól oraz cukier waniliowy. Margarynę stopić i lekko przestudzić, a następnie dodać do reszty składników. Masę wyrobić na gładkie ciasto. Wyrabiamy około 5min, aż ciasto zacznie odchodzić od ręki i ścianek miski. Przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce, aby ciasto wyrosło. W tym czasie przygotowujemy kruszonkę.

KRUSZONKA:

• 1/3 kostki margaryny
• 3-4 czubate łyżki mąki pszennej
• 3-4 łyżki cukru

dodatkowo

• 1 łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej

Margarynę, mąkę oraz cukier wsypujemy do miseczki i albo siekamy nożem, albo jak ja, rozcieramy widelcem. Utworzą nam się małe nierówne kawałki. Kruszonka musi mieć dość zwartą konsystencją i nie może być zbyt lepka, ponieważ roztopi się za bardzo podczas pieczenia.

Wyrośnięte ciasto, które powinno podwoić swoją objętość, umieszczamy w dwóch formach keksowych lub w jednej  kwadratowej blaszce wysmarowanej lekko tłuszczem. Wierzch ciasta posypujemy przygotowaną wcześniej kruszonką oraz skórką pomarańczową. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180st.C i w tak nagrzanym pieczemy około 40 -50min.