wtorek, 15 lipca 2014

MINI DONUTS





Najpierw kupiłam maszynkę do wypieku donatów. Zainteresowała mnie, bo bardzo lubię donaty, ale nie cierpię tego całego mycia po ich smażeniu w tradycyjny sposób. Potem rozpoczęło się poszukiwanie odpowiedniego przepisu. Całość skończyła się wielkim sukcesem. Te donaty nie ustępują w niczym tradycyjnym, drożdżowym. Delikatne, pulchne - dla mnie idealne.

MINI DONATY:
35szt

  • 2 jajka
  • 100g cukru
  • 125g mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 125 ml maślanki
  • 3 łyżki oleju
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • szczypta soli
Wszystkie składniki łączymy ze sobą miksera. Maszynkę rozgrzewamy i delikatnie smarujemy olejem za pomocą pędzelka. Do każdej foremki wlewamy porcję ciasta i pieczemy około 3minut. Studzimy na kratce kuchennej i następnie dekorujemy lukrem, czekoladą lub posypujemy cukrem pudrem.




9 komentarzy:

  1. wyglądają super, sama zastanawiałam się nad zakupem takiej maszynki i właśnie widzę, że warto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiego pączusia bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie wyglądają te donuty. : )
    Super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  4. aj, aj.. narobiłaś mi wielkiej ochoty!
    One muszą być boskie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. małe urocze cudeńka, szkoda że mają tyle kalorii, a o maszynce do robienia donatów nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń