Kolejna propozycja na tłusty czwartek - choć ja przyznaję się bez bicia, że u mnie to i bez tłustego czwartku warkocze bywają. Ciasto przygotowujemy z podstawowego ciasta drożdżowego na faworki. Warkocze to jedna z wielu możliwości. Jeśli wymyślicie inne kształty - dajcie znać.Chętnie poznam Wasze propozycje.
DROŻDŻOWE WARKOCZE:
- 350g mąki
- 80g cukru
- 150 ml mleka
- 80g masła
- 15g świeżych drożdży
- 3 jajka
- kilka kropel olejku migdałowego
Drożdże kruszymy i mieszamy z mąką. Mleko podgrzewamy z masłem i cukrem , aż wszystko się rozpuści. Dodajemy olejek migdałowy i studzimy. Do miski z mąką i drożdżami dodajemy przestudzone mleko. Mieszamy dodając po kolei jajka. Przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy na przynajmniej 1godz, aby ciasto podwoiło swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto wałkujemy cienko na oprószonej mąką stolnicy. Ciasto kroimy na paski 2-3mm i długości 10cm, a następnie zaplatamy po trzy paski w warkocz.
Ale cudne wyszły! ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńfajne mocno :-)
OdpowiedzUsuńSmakowite warkoczyki :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wyszły przepyszne!
OdpowiedzUsuńŚliczne warkocze :)
OdpowiedzUsuń