Najpierw kupiłam bakłażana, a dopiero potem zastanawiałam się, cóż by z niego wyczarować? Faszerowany- już był. Smażony w panierce - już był. Grillowany już był. Musaka czyli grecka zapiekanka - jeszcze nie. Po jej przyrządzeniu i spróbowaniu muszę przyznać, że bakłażan kolejny raz zachwycił mnie bardzo pozytywnie.
MUSAKA:
- 1 duży bakłażan
- 1 cukinia
- 4 łyżki oliwy
sos pomidorowy:
- 1 łyżka oleju roślinnego
- 1cebula
- 1 ząbek czosnku
- 500gr mięsa mielonego
- 1/3 szkl. białego wina
- 1 słoiczek przecieru pomidorowego
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- szczypta chilli
- 1 łyżeczka posiekanego oregano
- pieprz mielony
- 30gr masła
- 1 i 1/2 płaskiej łyżki mąki
- 300ml mleka
- sól
- szczypta gałki muszkatołowej
- 1/2 szkl tartego sera żółtego
Następnie na patelni przesmażamy posiekaną cebulę z czosnkiem i mięsem mielonym oraz przecierem pomidorowym. Po około 7-8min. wlewamy wino i dodajemy resztę składników sosu pomidorowego i chwilkę odparowujemy.
Czas na przygotowanie sosu beszamelowego. Roztapiamy masło, dodajemy mąkę i wszystko rozprowadzamy mlekiem ciągle mieszając, najlepiej za pomocą rózgi, aby uniknąć ewentualnych grudek.Doprawiamy przyprawami i wsypujemy połowę startego sera.Odstawiamy z ognia.
Piekarnik nagrzewamy do temp. 180st. Naczynie żaroodporne o pojemności min. 2l smarujemy oliwą i układamy po kolei warstwami: bakłażan, cukinię,sos pomidorowy i sos beszamelowy. Posypujemy resztą sera. Zapiekamy 30 - 40 min.
Wspaniała ! Mogę się wprosić na talerzyk ;)??
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię :))
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale :) Bardzo ją lubię!
OdpowiedzUsuńJak zrobi się chłodniej to skorzystam z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńale się pięknie zapiekła:) wygląda pysznie!!
OdpowiedzUsuńpowiem tak, ileś tam lat temu kiedy posmakowałam pierwszy raz bakłażana. zupełnie mi nie smakował. teraz za nim przepadam a w tym roku wyjątkowo często zajadam, musaki nigdy nie robiłam sama, może kiedyś też naszykuję. pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńlubie takie zapiekanki :) pycha :)
OdpowiedzUsuńmniam!:)
OdpowiedzUsuńjaka apetyczna!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłam, ale jak czytam przepis to mam ochotę ją zjeść :)
OdpowiedzUsuńTa skóreczka na wierzchu wygląda tak, że można się obślinić przy ekranie :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ! Twoja wygląda bardzo apetycznie !
OdpowiedzUsuń