Jak wiecie uwielbiam potrawy jednogarnkowe, zapiekanki i wszelkiego rodzaju tarty. Są łatwe w przygotowaniu, pozwalają na wykorzystanie kilku produktów, których małe ilości zalegają w lodówce. No i jak dla mnie najważniejsza zaleta - można je wcześniej przygotować, a następnie tylko odgrzać. Dzisiaj przepis na taką pyszną, kolorową tartę z kiełbasą, serem, cebulką i małymi kolorowymi pomidorkami.
TARTA Z SEREM I CEBULĄ:
ciasto kruche:
- 2 szkl mąki
- 120g masła
- szczypta soli
- 1 żółtko
- 1/3 szkl lodowatej wody
farsz:
- 1 łyżka masła
- 100g grubej kiełbasy (szynkowa, krakowska sucha)
- 1 cebula żółta
- 1 cebula czerwona
- 250ml jogurtu naturalnego
- 2 jajka
- 100g twarogu
- 150g startego żółtego sera
- 10 - 12 pomidorków koktajlowych
- 1 dymka ze szczypiorem
- sól, pieprz
Składniki na ciasto kruche umieszczamy na stolnicy i szybko zagniatamy. Owijamy w folię i wkładamy do lodówki na czas przygotowania farszu.
Przygotowanie farszu rozpoczynamy od roztopienia masła na patelni. Kiełbasę kroimy w cieniutkie plastry i podsmażamy na maśle, aż staną się chrupkie. Ściągamy je z patelni, a w ich miejsce umieszczamy na patelni pokrojoną w krążki cebulę białą i czerwoną. Podsmażamy ją około 3min, aż stanie się złocista. Wtedy zdejmujemy patelnię z palnika i wlewamy do cebuli jogurt. Kiedy cebulka z jogurtem przestygnie, wbijamy do masy rozkłócone jajka i wsypujemy starty żółty ser. Wszystko mieszamy, doprawiając całość solą i pieprzem.
Dno prostokątnej blaszki wykładamy papierem do pieczenia. Schłodzone ciasto kruche wałkujemy na lekko omączonej stolnicy, dopasowując je do nieco większych wymiarów niż blaszka. Umieszczamy ciasto w formie, tworząc nieco wyższe boki. Na tak przygotowanym cieście układamy plasterki podsmażonej kiełbasy i zalewamy je masą jogurtowo - jajeczną. Na wierzchu układamy połówki umytych pomidorków koktajlowych.
Piekarnik rozgrzewamy do temp. 200st z funkcją termooobiegu. Do tak nagrzanego wstawiamy formę z tartą i pieczemy ją około 20min. Wierzch powinien być ścięty i lekko zarumieniony.
Przed podaniem posypujemy tartę posiekaną drobno dymką ze szczypiorem.
Uwielbiam tarty - mniam!:)
OdpowiedzUsuńJaka kolorowa! Idealna na imprezę :)
OdpowiedzUsuńszkoda że piekarnika nie mam... marzy mi sie takie cudo...
OdpowiedzUsuńmniam:) dawno nie robiłam tarty na słono...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tarty. A twoja wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tarty. A twoja wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tarty. A twoja wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuń