Dzisiaj proponuję sernik na zimno. Możemy przygotować go w tortownicy lub prostokątnej blaszce, ale ja zachęcam Was do podania go w formie mini. Wystarczy wymyślić ciekawe foremki, za które mogą posłużyć wszelakie miseczki, które posiadamy w domu. Ja użyłam silikonowych foremek do muffinek.
SERNICZKI NA ZIMNO:
8szt
- 1 galaretka w proszku
- 250g białego sera trzykrotnie zmielonego
- 1/4 szkl mleka skondensowanego słodzonego (niekoniecznie)
- 1 łyżka cukru pudru ( 2 łyżki, jeśli pominiecie mleko skondensowane)
- 1 i 1/2 łyżeczki żelatyny
Galaretkę przygotowujemy według przepisu na opakowaniu i odstawiamy do przestudzenia. Następnie wlewamy do przygotowanych foremek i wstawiamy do lodówki do stężenia.
Żelatynę rozpuszczamy w 1/5 szkl wody.
Serek miksujemy z mlekiem skondensowanym i łyżką cukru pudru. Możecie pominąć dodanie mleka skondensowanego, ale wówczas należy dodać odpowiednio więcej cukru. Dodajemy przestudzoną żelatynę i miksujemy na gładką masę.
Na stężałą galaretkę wylewamy do każdej z foremek odpowiednią ilość masy serowej i odstawiamy ponownie do stężenia.
Po upływie około 2godz wyjmujemy serniczki i dekorujemy według uznania.
Ale cieekawe podanie :)) Super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne takie na jeden kęs :)
OdpowiedzUsuńśliczne, w sam raz dla gości:)
OdpowiedzUsuńMałe, pyszne cudeńka :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na deserek do kawy :)
OdpowiedzUsuń