Pomysł na nazwę tego deseru zrodził się podczas próby zrobienia zdjęć. Za każdym razem pojawiał się cień kieliszka i tak już zostało. Czasem nie warto zmieniać rzeczy oczywistych, tym bardziej, że deser był pyszny. Nawet z cieniem.
DESER POMARAŃCZOWY:
3 porcje
- 200ml śmietanki kremówki
- 2 łyżki serka marscapone
- 1 łyżeczka cukru pudru
- około 100g czekoladowego biszkoptu lub ciastek czekoladowych
- 2 pomarańcze
- około 5 łyżek domowej granoli
Śmietanę ubijamy na sztywno i dodajemy do niej serek oraz cukier puder. Pomarańcze obieramy ze skórki i pozbawiamy je białej błony. Kroimy na małe kawałki.
Na dno wysokiego kieliszka kruszymy biszkopt lub ciastka czekoladowe. Jeśli nie macie pod ręką biszkoptu, świetnie sprawdzą się ciastka czekoladowe. Na warstwę biszkoptu układamy warstwę śmietany z serkie, a następnie pokrojone pomarańcze. Powtarzamy warstwę biszkoptową i śmietanową, a następnie znowu pomarańczową. Deser wykańczamy warstwą domowej granoli.
wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńbardzo smakowicie wygląda:)
OdpowiedzUsuńboski
OdpowiedzUsuńjak ślicznie on wygląda! *.*
OdpowiedzUsuńświetny deser!
Kieliszki pełne uroczej słodkości!
OdpowiedzUsuń.......pychotka !
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie desery :-) a ten wygląda smakowicie :-)
OdpowiedzUsuńhttp://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Wspaniały deser ! Pięknie prezentują się poszczególne warstwy :) !
OdpowiedzUsuńPyszny deserek :) Lubię takie słodkości!
OdpowiedzUsuńCo ja za to mogę,że to,to ma dużo kalorii,ale jakie to jest pyszne.Ślicznie wygląda.
OdpowiedzUsuńpyszności!:)
OdpowiedzUsuńWspaniale podany, cudowny deser! :)
OdpowiedzUsuń