Kolejna wersja rolad, które mogą być daniem obiadowym lub kolacją. Rodzajów nadzienia są setki, ale ja bardzo lubię tę ze szpinakiem i suszonymi pomidorami. Jest szybkie w wykonaniu, a ponad to, zawiera mało składników. Jeśli dodatkowo podamy je z sosem na bazie czerwonego wytrawnego wina i pokroimy w cienkie plastry, zyskają nie tylko na smaku, ale i nabiorą odświętnego charakteru.
ROLADY SCHABOWE ZE SZPINAKIEM I SUSZONYMI POMIDORAMI
4 szt
- 4 duże plastry schabu
- 3 garście świeżych liści szpinaku
- 6 - 7 plastrów suszonych pomidorów
- ząbek czosnku
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano
- sól, pieprz
- oliwa
Kotlety rozbijamy jak najcieniej, a następnie solimy i pieprzymy z obu stron. Liście szpinaku myjemy i po osuszeniu przesmażamy bardzo krótko na łyżce oliwy. Dodajemy pokrojone w cienkie paseczki suszone pomidory. Odstawiamy patelnię z ognia i dodajemy zmiażdżony czosnek oraz oregano. Doprawiamy solą i pieprzem. Na każdym kotlecie układamy porcję nadzienia i formujemy roladki. Smażymy na rozgrzanej oliwie do zrumienienia.
Mniam pysznie wygląda ten schab!
OdpowiedzUsuńznakomity! genialne połączenie smaków:)
OdpowiedzUsuńGenialnie to wygląda i smaki też moje, więc spróbuję :)
OdpowiedzUsuńSzpinak mogę jeść tonami, ale wolę w wersjach wegetariańskich, bo za mięsem średnio przepadam, chociaż czasami robię z piersią z kurczaka:)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne schabik i fajne nadzienie :-)
OdpowiedzUsuńschab nadziewany szpinakiem jest boski!:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcie, szkoda, że nie umiem takich robić :-(
OdpowiedzUsuń